Pożegnanie mamy z synkiem. "Więc pójdę do nieba i będę bawił się, dopóki do mnie nie przyjdziesz."

Nolan miał zaledwie 4 lata, kiedy odszedł do wiecznośći. Chciał, żeby zapamiętano go jako policjanta. Mógł też zostać strażakiem jak jego tata. W końcu waleczności i odwagi miał za dwóch. Kiedy wyrywał się śmierci z rąk robił to przede wszystkim… dla mamy! Chciał walczyć dla niej. Chciał żyć dla niej. „Już nie musisz dłużej walczyć” […]